Max Mosley wyszedł z kolejną nową propozycją mającą na celu zmianę Formuły 1. Nowy pomysł dotyczy silników stosowanych przez zespoły. Aktualnie są to 2,4-litrowe jednostki V8. Mosley chciałby do sezonu 2011 zastąpić je ekologicznymi silnikami V6 o pojemności 2,2 litra i napędzanymi biopaliwem.
Nowe jednostki według szacunków specjalistów mogłyby osiągnąć moc 770 KM, przy ograniczonej do 10.000 liczbie obrotów. Zmiana ta sprawiłaby, że bolidy F1 byłby znacznie cichsze niż aktualnie. Nowa propozycja zawiera również pomysł używania, pod groźbą kary, silników przez pięć kolejnych weekendów wyścigowych, a nie tak jak to ma miejsce teraz- dwa.Mosley w wywiadzie udzielonym magazynowi F1 Racing powiedział: „Jesteśmy w aktywnej dyskusji z głównymi producentami aby upewnić się, że w przyszłości badania i rozwój związany tylko z Formułą 1 będzie zniechęcający, podczas gdy ten związany z samochodami drogowymi będzie zachęcający. Rozumiemy, że takie podejście ma całkowite poparcie ze strony konkurujących producentów i będziemy pracować z nimi blisko aby zapewnić, że w szczególności nowe technologie dotyczące ochrony środowiska, które są rozwijane będą naszym priorytetem. Podczas gdy będziemy osiągać te cele zagwarantujemy, że spektakl sportowy pozostanie taki sam lub nawet zostanie poprawiony poprzez nowe pomysły.”
18.05.2007 11:19
0
Ach ten Mosley. Wyobrazacie sobie Ferrari Enzo lub jakis jego przyszly odpowiednik tankujący biopaliwo na stacji Shell??? :-)
18.05.2007 11:32
0
5 weekendów na 1 silniku- mało realne.....a po za tym frytkami będzie jechało na torze jak fix! za kilka lat sięokaże że silniki będą miały pojemność 650 jak maluch ale za to koni 1000......i na Picie mechanicy będą sikać do baku żeby było ekologicznie ;-) a i tak 21.12.2012 ma być koniec świata a zmainy klimatyczne już się ie da odwócić... pozdro
18.05.2007 11:52
0
Nie no trochę przesadzaja zaniedlugo F1 bedzie wolniejsza od samochodów osobowych....
18.05.2007 11:57
0
Mam nadzieje ze to jest jakis glupi zart! przeciez lepiej bedzie pojezdzic w GP2 eda mieli mocniejsze auta :/
18.05.2007 12:04
0
Proponuje jako paliwo "Olej Kujawski" z pierwszego tłoczenia !!!! on ma bio-moc !! :)
18.05.2007 12:16
0
Tylko 10000 RPM.... straci sporo uroku ten sport. Nie ma to jak dzwiek silnika dochodzacego prawie do 20000 RPM :)
18.05.2007 12:51
0
Co za bzdury! A może wogóle wyjąć silniki i niech kierowcy biegają z patykiem i oponą i turlają ją przed siebie? To tak jakby powiedzieć że jeśli każe się wszystkim ludziom w kraju pracować tylko jedną ręką to spadnie bezrobocie bo wszyscy będą pracować wolniej i trzeba będzie zatrudnić kogoś do pomocy.....F! można i należy poprawić ale nie w taki sposób! Od kilkunastu lat F1 jest "okrajana" ze wszystkiego...spada moc silników, elektronika itd. Wszystko niby "dla dobra F1", tylko czy nikt nie widzie że kiedyś zawody F1 były ciekawsze? Co to więc za "postęp" skoro cofa nas do tyłu? Już wolę pomysł Flavio Briatore
18.05.2007 12:52
0
GP2 już teraz niemal dorównuje F1-jest średnio o 2 sek wolniejsza...
18.05.2007 13:02
0
Nawet gadać się nie chce :-( jedynym sposobem było by przestać oglądać F1, by te głupie pomysły ciachnęły ich po kieszeni !!! Może by zmądrzeli. Całe szczęście to tylko pomysł, ale zgodny z trendem ekologicznym, więc może być niebezpieczny.
18.05.2007 13:16
0
A może napęd elektryczny ? Byłoby cicho, ekologicznie i bez tankowania.
18.05.2007 13:30
0
Nom zamiast tankowania by baterie wymieniali :P
18.05.2007 13:38
0
Ale z Duracell mogli by pojechać na 1 pit stop
18.05.2007 13:40
0
baterie tez sa nie okologiczne. kabel bedzie im sie ciagna do zailania. slabiutenkie maja te pomysly chlopaki
18.05.2007 14:07
0
A mnie się podoba! To ,że dzisiaj wszyscy nie jeździmy silnikami na olej roślinny ( pierwszy diesel był zasilany olejam z orzeszków arachidowych!!! ) spowodowane jest wyłącznie względami politycznymi ( póki Rosja i USA kontrolują światowe wydobycie ropy naftowej). Więc zamiast 2 zł płacimy prawie 4. Dobrze więc, że prawdziwu fachowiec proponuje coś co i innym otworzy oczy :)
18.05.2007 14:40
0
najlepszym kompromisem było by wprowadzenie silników spalinowych na wodór. To by sie może ekolodzy nie czepiali tak bardzo a i osiągi były by dobre.
18.05.2007 14:43
0
popieram cię tom38, przecież do cholery te silniki 2,2 maja mieć 770 KM i to przy zblokowaniu do 10000 obrotów, ja tu nie widzę żadnej straty na rzecz f1.niestety musimy się pogodzić ze zmianami w kierunku ekologii.
18.05.2007 15:02
0
jestem ciekawy ile Max Mosley wziął od organizacji zajmujących sie ekologią? To jest kpina z F1. I tak wiele rzeczy zostało okradzione z Formuly. Silniki, prędkość, teraz paliwo i wyciszenie. Nie ma nic piekniejszego niż hałas silnika przy 19000 obrotach i zapach spalin. Podobnie w rajdach samochodowych. Wyobraźcie sobie inny zapach Miśków, Imprez i kazdego innego auta rajdowego, bez zapachu metanolu!!!! To się wiąże z adrenaliną i daje niesamowity efekt. Także panie Mosley, z tym pomysłem to proponuję do lekarza sie udać. Do cholery!
18.05.2007 15:48
0
moze niech od razu zriobia bolidy z silnikami R4 1.4 diesel, ale bez turbo, krecace sie do 3000 obr o mocy 65 koni i do tego jedna jedostka zeby starczala na 3 sezony. poryte to wszystko, ludzie wlasnie kochaja formule za ten jej specyficzny halas i nikt tez nie narzekal z kibicow, ze to sport nieekologiczny. najlepszy byl rok 2003, wtedy byly silniki kazdy na jden wyscig i ten przepiekny ryk jednostki V10 3.0 :-)) az lezka sie w oku krecila. A do co ekologicznosci i ekonomiczosci, niech zrobia druga serie F1 ECO , skoro tak tego chca :-)
18.05.2007 15:54
0
moze niech od razu zriobia bolidy z silnikami R4 1.4 diesel, ale bez turbo, krecace sie do 3000 obr o mocy 65 koni i do tego jedna jedostka zeby starczala na 3 sezony. poryte to wszystko, ludzie wlasnie kochaja formule za ten jej specyficzny halas i nikt tez nie narzekal z kibicow, ze to sport nieekologiczny. najlepszy byl rok 2003, wtedy byly silniki kazdy na jden wyscig i ten przepiekny ryk jednostki V10 3.0 :-)) az lezka sie w oku krecila. A do co ekologicznosci i ekonomiczosci, niech zrobia druga serie F1 ECO , skoro tak tego chca :-)
18.05.2007 15:55
0
tommy-gratulacje! musisz być przy kasie , żę jeżdzisz sobie po grand prix , słuchasz ryku silników i wąchasz spaliny na żywo.więkrzość i tak ogląda f1 w telewizji , to co mi przeszkadza że silnik w 2011 r bedzie się krecił do 10,000 i miał 2,2 pojemności.Moc ma być ta sama .
18.05.2007 15:57
0
Niech jeszcze wprowadza zużycie paliwa do 5l na 100 km i 1 silnik na cały sezon. To jest kpina, to mają być przecież wyścigi najszybszych bolidów na świecie a nie marsz ekologicznych autek. Ten dźwięki wydawane przez silniki są z tego najpiękniejsza a oni chcą to zabrać, żenujące...
18.05.2007 17:13
0
milosz, nie jestem aż tak bogaty by móc obserwować wyścigi F1 live. Byłem tylko raz na żywo (pomijając koszty) 2 lata temu w Niemczech. To nieopisane uczucie i niesamowite wrażenia. Ale często jeżdzę na RSMP, gdzie ogladam na żywo zmagania naszych kierowców rajdowych. I to właśnie tam doznałem, co to znaczy uderzenie w nozdrza, zapachu spalin rajdówek i ryk silników. To chciałem podkreślić właśnie - halas potęznych pięknych maszyn.
18.05.2007 17:51
0
słowo do tom38: płacimy zamiast 2 złotych 4, nie z powodu dominacji usa i rosji, tylko przez podatki. a nie po to zwierzątka ginęły przez tysiąclecia, tworząc ropę naftową, z której święta benzyna pochodzi, aby jacyś zieloni przychodzili i niszcząc f1 nie potrafili uszanoweać tej ofiary z własnej tkanki tychże zwierzątek. ofiary na rzecz postępu, 30 000 obrotów, smrodu gumy palonej, 1500 koni, szału na trybunach i przed telewizorami. szacunku trochę. i przestańcie pieprzyć, że się nam klimat zmienia przez człowieka. to by było na tyle
18.05.2007 19:45
0
News skrócony. Podobno Mosley zaproponował również wprowadzenie trzynastosekundowego nitro, uruchamianego przez kierowce w dowolnym momencie raz na okrążenie. A to bym akurat gorąco poparł. Wyobraźcie sobie te wyprzedzenia, wreszcie byłoby widowisko również na całym torze a nie tylko na pierwszym zakręcie. :)
18.05.2007 19:47
0
News skrócony. Podobno Mosley zaproponował również wprowadzenie trzynastosekundowego nitro, uruchamianego przez kierowce w dowolnym momencie raz na okrążenie. A to bym akurat gorąco poparł. Wyobraźcie sobie te wyprzedzenia, wreszcie byłoby widowisko również na całym torze a nie tylko na pierwszym zakręcie. :)
18.05.2007 21:23
0
Nie no dlaczego oni jezdza bolidami moze rowerem-bedzie ekologicznej:D
18.05.2007 22:49
0
To niech zrobią cały sezon na jednym silniku. I niech zrobią hybryde :D i silniki z Fiata 126p one mają co ras słabsze silniki ludzie to jest Formuła 1 tu chodzi o największe prędkości i przeciążenia. Mosley ma coras głupsze pomysły ropa sie pomału kończy ale F1 to jest mataka wszystkich wyścigów motorowych do bani z takimi pomysłami.
19.05.2007 08:17
0
31.12.2012 ma być koniec świata ale i tak zobaczymy do tego czasu Kubice wiele razy na podium. I obejrzymy ME w piłce nożnej w POLSCE. Na pewno nudzić się nie będziemy :)
19.05.2007 11:05
0
Tak sobie to czytam i mnie trochę cholera bierze. Rozumiem, że bezpieczeństwo, ekologia, itp., ale coraz więcej ograniczeń to jakieś bzdurne pomysły, których jedynym efektem będzie popsucie widowiska. Jeden silnik na 5 GP? No bez przesady... 10k RPM? Też chyba jakeś jaja... czasem się zastanawiam, jakie czasy kręciłyby bolidy, gdyby konstruktorzy nie mieli żadnych sztucznych ograniczeń i jak by wyglądały takie super-bolidy, jakie miały silniki, spoilery, ile mocy... czy czasy spadłyby o 10, 20, 30s? Czy byłby duży postęp z roku na rok? Niestety nigdy się tego nie dowiemy, bo co chwila ktoś wymyśli, jak by tu jeszcze ograniczyć konstruktorom i tak wąskie pole manewru. Jedynym wytłumaczeniem, jakie przyjmuję jest bezpieczeństwo kierowców. Dlatego uważam, że powinno być JEDNO sztuczne ograniczenie dla konstruktorów, które ograniczałoby osiągi bolidów, ale tak, by nie traciłoby na tym widowisko. Niech będzie to nawet bardzo ekologiczne ograniczenie zużycia paliwa na wyścig. A reszta niech będzie w rękach konstruktorów - jaka pojemność, obroty, doładowanie będzie lepsze, takie rozwiązanie znajdzie się na torze. I choć pewnie silnie wzrosłaby przewaga najmocniejszych zespołów, to przynajmniej każdy nowy, dobry pomysł mógłby być wdrożony, a nie tak jak teraz - od razu kwestionowany i blokowany przez przepisy.
19.05.2007 11:31
0
Niech zrobią hardcorowe silniki o mocy ok. 1500KM Wtedy to będzie emocjoniwało lub niech z rury będzie ogień leciał czy coś
19.05.2007 12:03
0
Szkoda gadać, stary dureń chce z wilka zrobić barana
19.05.2007 16:43
0
od 2011 roku jeżeli wejdą te porąbane przepisy nie oglądam F1 !!!
19.05.2007 21:27
0
to już nie bedzie F1 , tylko leśne dziadki nie podniecajcie się tak jeszcze tak nie było żeby jakoś nie bylo F1 to najwyższa technologia i myslę ze tak będzie nadal . :-)
19.05.2007 21:46
0
niech zrobią tak ,żeby silniki miały 2000 KM i niech będzie słychać, jak kierowcy pierdzą w fotel z wrażenia!!!
19.05.2007 23:43
0
formula jeden schodzi na psy ;( wyscigi sa coraz nudniejsze a bolidy coraz slabsze tylko ladnie wygladaja :(
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się